Lepiej jest napisać na temat, który się doświadczyło. Dla autora nawet łatwiej jest napisać to o czym się przeżyło. Można w to wpleść swoje odczucia. Nie jestem przekonana do pisania książek z i informacji z Internetu. Nie wszystko w Internecie jest prawdą i autor może popełnić wielką gafę. Wiarygodność jest bardzo istotna. Widać po stylu pisania zasób wiedzy i zdecydowanie lepiej się czyta książki napisane z doświadczenia i zdobytej wiedzy poprzez naukę.

Lepiej jest napisać na temat, który się doświadczyło. Dla autora nawet łatwiej jest napisać to o czym się przeżyło. Można w to wpleść swoje odczucia. Nie jestem przekonana do pisania książek z i informacji z Internetu. Nie wszystko w Internecie jest prawdą i autor może popełnić wielką gafę. Wiarygodność jest bardzo istotna. Widać po stylu pisania zasób wiedzy i zdecydowanie...

Wszystko ma charakter indywidualny. Trudno jest jednoznacznie opowiedzieć się za jedyną słuszną drogą, którą powinni podążać pisarze. Wiedza i pasja... W tych dwóch słowach jest zawarta cała głębia. Czy jest coś bardziej wartościowego niż to, co wiemy i to, co kochamy? Wiedza i pasja to człowiek. Na tych dwóch fundamentach budujemy samych siebie. A literatura powinna być cząstką osobowości. Nic nie wzbudza takiego zainteresowania jak myśli, przekonania, uczucia, rozterki, fascynacje ... Internet jest pełen tego. To prawda. Ale to tylko schematy. A gdzie w tym chaosie znajduje się konkretny człowiek? Co jest ważniejsze - stos monotonnych informacji, czy bliskość z drugą osobą, która pozwala nam stać się choćby pośrednio częścią swojego jestestwa? Literatura to miejsce, gdzie pisarz może pokazać się z różnych stron, może odkrywać siebie, bądź kreować nową rzeczywistość. Ma ona zawsze sens. W tym przypadku twórczość potrafi wyjść poza granice internetu, który pozornie jest cenniejszy od kartek papieru, na których często leży serce i życie.

Wszystko ma charakter indywidualny. Trudno jest jednoznacznie opowiedzieć się za jedyną słuszną drogą, którą powinni podążać pisarze. Wiedza i pasja... W tych dwóch słowach jest zawarta cała głębia. Czy jest coś bardziej wartościowego niż to, co wiemy i to, co kochamy? Wiedza i pasja to człowiek. Na tych dwóch fundamentach budujemy samych siebie. A literatura powinna być...

Myślę, że to w dużej mierze zależy od miejsca i rodzaju zdobywanych informacji. W dobie Internetu są one łatwo dostępne, ale tak naprawdę w niewielu miejscach można znaleźć te obiektywne oraz w pełni prawdziwe, dlatego należy być ostrożnym. Jeśli powieść wpisuje się bezwzględnie w kulturę jakiegoś kraju, który jest obcy, to uważam, że rozsądnie byłoby do niego wyjechać, zobaczyć, jak tam jest lub spytać o to osób, które miały taką okazję, ponieważ bazowanie wyłącznie na wiadomościach z Internetu nie zawsze może wyjść na korzyść pisarza.

Myślę, że to w dużej mierze zależy od miejsca i rodzaju zdobywanych informacji. W dobie Internetu są one łatwo dostępne, ale tak naprawdę w niewielu miejscach można znaleźć te obiektywne oraz w pełni prawdziwe, dlatego należy być ostrożnym. Jeśli powieść wpisuje się bezwzględnie w kulturę jakiegoś kraju, który jest obcy, to uważam, że rozsądnie byłoby do niego wyjechać,...

Książki na temat bliski autorowi są bardzo wartościowe, bo nikt tak pięknie nie napisze o czymś jak osoba, która to kocha - tym bardziej, że dysponuje przy tym odpowiednią wiedzą. Zdarzyło mi się już kilkakrotnie czytać powieść autora, który znalazł sobie jakiś chwytliwy temat i opisał go, posiłkując się bardzo okrojoną wiedzą. Takie braki bardzo często widać na pierwszy rzut oka. Z drugiej strony dobry autor mimo wszystko musi szukać dodatkowej wiedzy w różnych źródłach. Dlaczego? Oprócz głównego motywu zawsze jest przecież jakieś tło, wątki poboczne, dodatki ubogacające książkę, szczegóły czyniące opowieść bardziej wiarygodną. Gdyby pozbawić historię tej otoczki, to zamiast na przykład ciekawego kryminału mielibyśmy wyłącznie suchą i nudną charakterystykę pracy policjanta. A zatem: własna wiedza jest wspaniałą bazą, ale informacje znalezione w różnych źródłach stanowią bardzo często niezbędne uzupełnienie.

Książki na temat bliski autorowi są bardzo wartościowe, bo nikt tak pięknie nie napisze o czymś jak osoba, która to kocha - tym bardziej, że dysponuje przy tym odpowiednią wiedzą. Zdarzyło mi się już kilkakrotnie czytać powieść autora, który znalazł sobie jakiś chwytliwy temat i opisał go, posiłkując się bardzo okrojoną wiedzą. Takie braki bardzo często widać na pierwszy...

Według mnie każdy pisarz musi bazować na swojej pasji i wiedzy. Jednak nie wyklucza to pomocy osób trzecich, tzw. konsultantów. Wiadome, że pisarz, choć dany temat go interesuje, nie musi wiedzieć o nim wszystkiego. Na przykład taki kryminał: pisarz może wiedzieć dużo o różnych zbrodniach, o działaniach policji, a równocześnie zawsze może mu brakować jakiejś części wiedzy, którą uzupełniłby konsultant.

Autor korzystając z internetu i znajdowanie w nim informacji na dany temat, by książka była wiarygodniejsza, nie powinien robić tego z przymusu, lecz z chęci zagłębienia się w dany temat.

Według mnie każdy pisarz musi bazować na swojej pasji i wiedzy. Jednak nie wyklucza to pomocy osób trzecich, tzw. konsultantów. Wiadome, że pisarz, choć dany temat go interesuje, nie musi wiedzieć o nim wszystkiego. Na przykład taki kryminał: pisarz może wiedzieć dużo o różnych zbrodniach, o działaniach policji, a równocześnie zawsze może mu brakować jakiejś części wiedzy,...

Żeby odpowiedzieć na to pytanie, wystarczy pochylić się nad jakąś klasyczną pozycją. Oczywiście mam na myśli książkę. Dążeniem pisarza, jak każdego artysty, jest wywoływanie wrażeń u odbiorcy, a żeby tego dokonać, trzeba te wrażenia (pamięć o nich) mieć w sobie. Wiedza w formie nabytych informacji o danym temacie nigdy nie zastąpi doświadczenia, które poza stroną merytoryczną zawiera ten rodzaj szczególności i unikatowości, jaki zawsze powstaje podczas przeżywania tego doświadczenia. Literatura, w odróżnieniu od pism naukowych, lubi subiektywność.
Czytając Lema ma się wrażenie, że świat jego powieści istnieje. Poziom szczegółowości i iluzja autentyczności zdumiewają. Ale gdy się przyjrzeć bliżej jego światu, można zauważyć, że w szczególe składa się z elementów dostępnych w jego (Lema) czasach. On "samplował" znaną mu rzeczywistość i z tych sampli budował uniwersum science-fiction.

Żeby odpowiedzieć na to pytanie, wystarczy pochylić się nad jakąś klasyczną pozycją. Oczywiście mam na myśli książkę. Dążeniem pisarza, jak każdego artysty, jest wywoływanie wrażeń u odbiorcy, a żeby tego dokonać, trzeba te wrażenia (pamięć o nich) mieć w sobie. Wiedza w formie nabytych informacji o danym temacie nigdy nie zastąpi doświadczenia, które poza stroną...

Pisarz tworząc powieść, pisze swój własny pamiętnik odczuć; pragnień, lęków. Chce podzielić się swoim światem i przelewa pejzaż wewnętrzny na papier. Pisarze powinni tworzyć literaturę, bazując nie tylko wyłącznie na swojej pasji i wiedzy, ale także na doświadczeniach jakie zdobywają i uczuciach jakie im towarzyszą w danym momencie. Tak powstaje literackie "dzieło sztuki".

Pisarz tworząc powieść, pisze swój własny pamiętnik odczuć; pragnień, lęków. Chce podzielić się swoim światem i przelewa pejzaż wewnętrzny na papier. Pisarze powinni tworzyć literaturę, bazując nie tylko wyłącznie na swojej pasji i wiedzy, ale także na doświadczeniach jakie zdobywają i uczuciach jakie im towarzyszą w danym momencie. Tak powstaje literackie "dzieło...

Według mnie wszystko zależy od gatunku danej książki. Jeśli sięgam po pozycję naukową, wymagam rzetelnej wiedzy. Jeśli sięgnę po poradnik, będę liczyć na doświadczenia autora, które zmieniły jego postrzeganie, które teraz chce przekazać czytelnikom. Ale jeśli pragnę przenieść się w świat powieści, to tutaj liczy się pomysł. Jest tak wiele książek o bardzo podobnej tematyce, że wymagam od autora czegoś więcej. Tutaj wszystko to, co wyróżni książkę na tle reszty jest wartością dodaną. Czy to będą elementy merytorycznej wiedzy, która przekazywana laikowi jest zrozumiała, czy to nawet wykorzystywanie własnych doświadczeń, ale ubranych w zachwycającą otoczkę - to nie ma dla mnie w zasadzie znaczenia. Kiedy czytam, chcę poczuć to, co autor czuł tworząc swoje dzieło. Pragnę wejść w jego świat tak głęboko, że nic mnie nie powstrzyma od kontynuacji. Książka ma zdobyć moje serce, mój czas i moje emocje, a jakim sposobem pisarz to osiągnie, to jest już bez znaczenia :)

Według mnie wszystko zależy od gatunku danej książki. Jeśli sięgam po pozycję naukową, wymagam rzetelnej wiedzy. Jeśli sięgnę po poradnik, będę liczyć na doświadczenia autora, które zmieniły jego postrzeganie, które teraz chce przekazać czytelnikom. Ale jeśli pragnę przenieść się w świat powieści, to tutaj liczy się pomysł. Jest tak wiele książek o bardzo podobnej tematyce,...

"Internet - wszystko na wyciągnięcie ręki!" tak mogłoby brzmieć jakieś słabe hasło reklamowe. Jednakże o ile jakieś 20% wiadomości w nim to prawda, to 80% z nich pozostaje fikcją. Jeśli już szukać źródeł, to najlepiej u specjalistów bądź w bibliotekach.
Owszem, własna wiedza także jest przydatna, nawet bardzo. Ułatwia kojarzenie faktów. Z przykrością jednak muszę stwierdzić iż w większości przypadków to zbyt mało. Niejeden raz śmialiśmy się z błędów merytorycznych bądź składniowych kiedy to autorowi wydawało się iż zjadł wszystkie rozumy. Zdarzyło się też m.in, że w tak opiewanym "Zmierzchu" to tłumaczka postanowiła wytłumaczyć błąd autorki, oraz jego pochodzenie. Zaś większość dobrych autorów weryfikuje swoją wiedzę. Niejednokrotnie dziękują za to specjalistom którzy udzielili im pomocy. Nadaje to ich książkom realizmu a także pozwala wykroczyć poza niewielki obszar znanych nam tematów.

"Internet - wszystko na wyciągnięcie ręki!" tak mogłoby brzmieć jakieś słabe hasło reklamowe. Jednakże o ile jakieś 20% wiadomości w nim to prawda, to 80% z nich pozostaje fikcją. Jeśli już szukać źródeł, to najlepiej u specjalistów bądź w bibliotekach.
Owszem, własna wiedza także jest przydatna, nawet bardzo. Ułatwia kojarzenie faktów. Z przykrością jednak muszę...

Moim zdaniem pasja, wiedza i doświadczenie mogą być inspiracją do tworzenia literatury. Co więcej, powinny nią być, ale niekoniecznie musi być to pasja samego autora. Często wspaniałe historie powstają, gdy sięgamy do życia innych ludzi. Otóż nie trzeba być pasjonatem jakiejś dziedziny, wystarczy umiejętność zdobywania potrzebnych informacji. Przecież to ludzie dostarczają nam wiedzy, która odpowiednio wykorzystana może okazać się nie tylko przydatnym narzędziem do pracy - w tym wypadku tworzenia literatury - ale także naszym nowym zainteresowaniem.

Moim zdaniem pasja, wiedza i doświadczenie mogą być inspiracją do tworzenia literatury. Co więcej, powinny nią być, ale niekoniecznie musi być to pasja samego autora. Często wspaniałe historie powstają, gdy sięgamy do życia innych ludzi. Otóż nie trzeba być pasjonatem jakiejś dziedziny, wystarczy umiejętność zdobywania potrzebnych informacji. Przecież to ludzie dostarczają...